KONKURS NA POMNIK MARSZAŁKA JÓZEFA PIŁSUDSKIEGO

KONKURS NA POMNIK MARSZAŁKA JÓZEFA PIŁSUDSKIEGO

Z inicjatywą przedsięwzięcia wyszedł Społeczny Komitet Budowy Pomnika Marszałka Józefa Piłsudskiego w Poznaniu. Krótko potem, we wrześniu ubiegłego…

Czytaj...
HARD ROCK HOTEL

HARD ROCK HOTEL

Jedna z najnowszych realizacji, za którą stoi firma stoneCIRCLE, zyskała wiele prestiżowych nagród. Bar hotelowy otrzymał nagrodę Best…

Czytaj...
LAGASCA 99 I COSENTINO

LAGASCA 99 I COSENTINO

Zlokalizowany w dzielnicy Salamanca w Madrycie budynek mieszkalny Lagasca 99 nawiązuje swym charakterem do obiektów architektury wokół niego,…

Czytaj...
BUDUJMY EKOLOGICZNIE, ALE WYDAJNIE!

BUDUJMY EKOLOGICZNIE, ALE WYDAJNIE!

Taki apel do Ministerstwa Rozwoju wydało w połowie sierpnia br. dwanaście organizacji branży budowlanej, deweloperskiej, biznesowej i architektonicznej.

Czytaj...
Frontpage Slideshow | Copyright © 2006-2011 JoomlaWorks Ltd.

SUSTAINABLE ARCHITECTURE

Metalowe siatki wypełnione kamieniami, kawałkami skał – gabiony powoli i skutecznie zdobywają otaczającą nas przestrzeń, koncentrując się przede wszystkim na ogrodzeniach i elementach małej architektury. Obudowę z gabionów mają hole wejściowe hoteli i restauracji. Surowością przełamują komercyjny charakter budynków, ale też nadają im designerskiego błysku.

Sustainable architecture 2Odważniej wchodzą na elewacje domów (polskie projekty Barycz Saramonowicz, Kropka Studio), obiektów publicznych (winnica Napa Valley projektu Herzog de Meuron czy FreeportLuxemburg pracowni 3MB). Często z gabionów zbudowane są wewnętrzne ściany, bary, kolumny. Warto przeanalizować na kilku przykładach, czy tylko wartości estetyczne gabionów zwracają uwagę architektów na całym świecie. Jak często naturalność i prostota tej techniki budowania okazują się wartością nadrzędną i najważniejszą? Wszak naturalnym katalizatorem dla zastosowania gabionów są uwarunkowania krajobrazowe – geniusloci otoczenia, w którym ma powstać budynek.

Metropolitan Park w Santiago de Chile jest ogromnym, liczącym ponad 37 hektarów, multidyscyplinarnym kompleksem, położonym w górach Cerro Chen. Park ten ma dać mieszkańcom pobliskich miast miejsce na mądrze pomyślany, chroniący środowisko naturalne wypoczynek, łącząc funkcje sportowe, wypoczynkowe, kulturalne, ale też religijne. W założeniu parkowym planowane było między innymi Centrum Edukacji Ekologicznej, obejmujące sale lekcyjne, aule oraz ekspozycję lokalnych gatunków zwierząt i roślin.

Sustainable architecture 3W 2006 roku zbudowano pierwszy obiekt Centrum, w którym znajduje się recepcja, przestrzeń wystawiennicza, zaplecze sanitarne i kawiarnia. Odpowiedzialna za projekt chilijska pracownia PoliduraTalhoukArquitectos już na wstępie chciała maksymalnie zintegrować budynek z ideą Metropolitan Park. Założeniem projektowym było stworzenie obiektu, który nie wnosi na siłę nowej jakości, ale kontynuuje motyw  ruin Pucara de Chena – czyli pozostałości fortyfikacji Inków.  Architekci wybrali kamień na dominujący materiał budowlany, ale nie w formie jednolitych płyt czy okładzin kamiennych, tylko w formie gabionów wypełnionych skałami z okolicznych gór. Gabionowe ściany o grubości 10 cm zbudowane z kwadratowych modułów 3×3m pozwalają filtrować do wnętrza światło, sprawiając, że budynek ma szansę zintegrować się z otoczeniem. Czas pozwoli na akomodację w gabionowych strukturach osadów, piasku, porastanie mchem, pnączami, dzięki czemu ten i kolejne planowane budynki wtopią się w krajobraz, stanowiąc naturalną konsekwencję otoczenia.

Sustainable architecture 5Technologia gabionów jest też odpowiedzią na szeroki trend rozwiązań proekologicznych i budownictwa zgodnego z zasadami zrównoważonego rozwoju. Jeżeli zrozumiemy ów rozwój jako wykorzystanie lokalnych materiałów, specyfiki klimatycznej, niskich kosztów utrzymania, korzystania z lokalnej siły roboczej, nie powinien dziwić fakt, że konkurs na bibliotekę publiczną w Valencii w Kolumbii wygrało czterech młodych architektów: Carlos Meza, AlejandroPiñol, GermánRamírez, Miguel Torres– proponując kompleks składający się z czterech części, z których każda nawiązuje do którejś z lokalnych technik budowania lub lokalnych materiałów budowlanych. Jednym z dominujących elementów biblioteki są ściany gabionowe, wypełnione kamieniami z pobliskiej rzeki, które dzięki swojej strukturze tworzą atmosferę naturalności i przenikania ze środowiskiem na zewnątrz. Dzięki temu obiekt jest przyjazny, nie budzi obaw swoją wyszukaną formą – lecz zachęca do odwiedzin, przekonuje do siebie, przyciąga swoją bezpretensjonalnością ludzi narażonych na co dzień na walki karteli narkotykowych, zamachy i wszechobecną nierówność społeczną.

Sustainable architecture 6Podobne wartości techniki gabionowej wykorzystano w projekcie R (The Ruble House) w Bejrucie. Pracownia IDEA SarlConsultants, poszukując rozwiązań, które szybko pozwoliłyby ponownie zabudować i przywrócić do życia zniszczone podczas działań wojennych w 2006 r. miejscowości w Libanie, zwróciła uwagę na technikę gabionów. Architekci zrozumieli, że w zasięgu ręki mają znaną od lat technikę, która może zrewolucjonizować szybkość, tryb, koszty budowania oraz socjoekonomiczne wskaźniki ożywienia społeczności dotkniętych różnego rodzaju klęskami żywiołowymi czy działaniami wojennymi. Firma IDEA Sarlzaproponowała, aby metalowe kosze wypełnić tutaj gruzem – pozostałościami po zniszczonych, zburzonych budynkach, zbombardowanych drogach, kamieniami z lokalnych terenów górzystych czy rzek. Wnętrze ustabilizowano na cementowej płycie, ściany wewnętrzne wyłożone mogą być płytami gipsowymi, dach oparty został na lekkiej konstrukcji metalowej.

Sustainable architecture 7Ściany zewnętrzne nie wymagają dodatkowej pracy – gdyż gabiony mogą porastać zielenią. Jest to o tyle proste rozwiązanie dla ofiar wszelkich kataklizmów, że daje pracę – wymaga zaangażowania lokalnych sił roboczych – ludzi, którzy zrobią gabiony, wypełnią je dostępnym materiałem i odpowiednio ustawią. W ciągu 2–3 tygodni można uporządkować teren, budując najpotrzebniejsze obiekty – czy to domy mieszkalne, czy obiekty publiczne: szpitale, szkoły, urzędy.  Niezwykle ważny jest aspekt psychologiczny całego procesu – znikają dzięki temu zniszczenia, a ze zdegradowanego krajobrazu wyłania się nowe życie, nowe schronienie, nowy porządek. Mimo swego tymczasowego charakteru budynki z gabionów w tej konstrukcji są bardzo trwałe. Po ich wykorzystaniu mogą zostać rozebrane, a gabiony wykorzystane ponownie np. do budowy dróg, wzmocnienia brzegów rzek. Projekt R zdobył już wiele nagród i wyróżnień na całym świecie.Pozostaje mieć nadzieję, że równie intensywnie będą powstawać obiekty budowane według podobnej idei.

W podanych przykładach mamy pełną definicję popularnego trendu sustainablearchitecture– recykling, lokalne materiały, lokalna siła robocza oraz ogromne znaczenie socjologiczne. Czy spodziewali się Państwo, patrząc na kolejny gabionowy płot czy ławkę, a nawet ścianę domu, że w tej prostej metodzie budowania jest tak ogromny potencjał? Gabiony są świetnym przykładem na to, jakie dodatkowe wartości, oprócz estetycznych, może nieść ze sobą dobrze przemyślana, zaprojektowana i zbudowana przestrzeń.

Katarzyna Baranowska
prezes zarządu
Fundacja Twórców Architektury

Źródła:
www.polidura-talhouk.com
www.migueltorresarquitecto.com
www.IDEACON.com

Świat Kamienia nr 4 (95) 2015

 
         
SK 094 Okładka www 400x566pix
         
      
    SK 095 Okładka www 400x566pix
Poprzednie wydanie - 3(94)2015   Świat Kamienia nr 4(95)2015 Następne wydanie - 5(96)2015


SUSTAINABLE ARCHITECTURE

Metalowe siatki wypełnione kamieniami, kawałkami skał – gabiony powoli i skutecznie zdobywają otaczającą nas przestrzeń, koncentrując się przede wszystkim na ogrodzeniach i elementach małej architektury. Obudowę z gabionów mają hole wejściowe hoteli i restauracji. Surowością przełamują komercyjny charakter budynków, ale też nadają im designerskiego błysku.

Sustainable architecture 2Odważniej wchodzą na elewacje domów (polskie projekty Barycz Saramonowicz, Kropka Studio), obiektów publicznych (winnica Napa Valley projektu Herzog de Meuron czy FreeportLuxemburg pracowni 3MB). Często z gabionów zbudowane są wewnętrzne ściany, bary, kolumny. Warto przeanalizować na kilku przykładach, czy tylko wartości estetyczne gabionów zwracają uwagę architektów na całym świecie. Jak często naturalność i prostota tej techniki budowania okazują się wartością nadrzędną i najważniejszą? Wszak naturalnym katalizatorem dla zastosowania gabionów są uwarunkowania krajobrazowe – geniusloci otoczenia, w którym ma powstać budynek.


KAMIENIARSTWO W DRODZE
                                                                                                                    
Bliskość autostrady A4 gwarantuje prosty i szybki dojazd do pracowni kamieniarstwa artystycznego Michała Misiaszka. Większyce, ul. Ogrodowa 7– pod tym adresem w powiecie kędzierzyńsko-kozielskim stanął… kontener. Pomysł bardzo mobilnego zakładu cieszy nie tylko sąsiadów.

Świat Kamienia: Twój pomysł na sezonową pracownię jawi się profesjonalnie, skoro tuż obok stanął odciąg pyłów. Czyżby to dowód nie tylko bezkonkurencyjnego cięcia kosztów?

Michał Misiaszek: Nie jest to co prawda lokum całoroczne, ale zima to przecież praca na zwolnionych obrotach– wtedy wykonuję np. modele gipsowe, więc taki kontener sprawdza się podczas gorących okresów w kamieniarstwie. Mój pomysł na zakład kamieniarski jestbardzo budżetowy. Nic też nie stoi na przeszkodzie, by w każdej chwili przenieść się pod inny adres czy też na czas np. imprez branżowych mieć ad hoc stoisko!A tak poważnie– moje zajęcie generuje dużo pyłu, który teraz wędruje do urządzenia odciągowego, więc w żaden sposóbnie przeszkadzam okolicznym sąsiadom.

                                                                                                                                            Zobacz więcej...


Ponadto:
  ZAMÓW PRENUMERATĘ



  • Spis treści
  • Table of contents
  • Zjeść ciastko  i mieć ciastko    
  • To have a cake and eat it too   
  • W oczekiwaniu na stabilizację   
  • Waiting for stability   
  • Hurtownie kamienia w Polsce 2015   
  • Wielkopolska  i Ziemia Lubuska   
  • Fakty przeciwko opiniom   
  • Święto Granitu Strzegomskiego   
  • Kamieniarstwo w drodze   
  • Sustainable architecture   
  • Kamienie i piaski Maroka (cz. II)   
  • Wychodzimy na rynki zewnętrzne (cz. V) 
  • Spotkajmy się jesienią we Wrocławiu   
  • PROMASZ  narzuca tempo konkurencji... 
  • Frezowanie robotem  w kamieniu   
  • Zmiana – szansa czy zagrożenie?   
  • O możliwościach wykorzystania serpentynitów (cz. II)   
  • Obróbka powierzchni skał – piła linowa    
  • Elewacja granitowa Centrum Opatrzności Bożej (cz. IV)   
  • Flying Bull –  ekspert od krawędzi   
  • Jakie stawki dla sezonowych pracowników? (cz. II)   
  • Modernizacja a oszczędzanie   
  • Targi STONE nabierają rozpędu   
  • Innsbruck, cz. 1    

Świat Kamienia nr 5 (96) 2015

 
         
SK 095 Okładka www 400x566pix
         
      
    SK 096 Okładka www 400x566pix          SK 097 Okładka www 184x260pix
Poprzednie wydanie - 4(95)2015   Świat Kamienia nr 5(96)2015 Następne wydanie - 6(97)2015


PO OWOCACH POZNAMY

Podczas niedawno obchodzonego Święta Granitu Strzegomskiego udało nam się porozmawiać z uczestnikami Pleneru Rzeźby w Granicie – podobnie głośnej imprezy, odbywającej się co dwa lata w Strzegomiu. Inicjatywę przybliżają nam wykładowcy Akademii Sztuk Pięknych we Wrocławiu, rzeźbiarz Grzegorz Niemyjski i jego asystent Radosław Keler.

Świat Kamienia: Kto wymyślił taką inicjatywę i kto był jej inicjatorem?

Grzegorz Niemyjski: Inicjatywa wyszła z naszej strony, ale wszelkie sprawy organizacyjne (zakwaterowanie, miejsce do pracy, materiał itp.) wzięła na siebie firma Granex. Właściciele firmy są ludźmi bardzo otwartymi i udzielającymi się społecznie. Pomogli nam bardzo, łącznie z organizacją wystawy prac studenckich na strzegomskim Rynku podczas Święta Granitu. Za to składamy im wielkie podziękowanie. Nasi studenci, co jest nieodzowne dla procesu kształcenia, powinni uczestniczyć w takich praktykach rzeźbiarskich, podczas których poznają materiał, uczą się obróbki oraz przełożenia szkicu czy modelu na kamień o konkretnym kolorze i twardości.


LAUREACI PROJEKTOWANIA W KAMIENIU
                                                                                                                    
Wyłoniono najlepsze projekty XIV edycji konkursu International Stone Architecture Award. Ustanowiona w 1987 roku nagroda wyróżnia budowle, w których w niebanalny i uniwersalny sposób zastosowano kamień naturalny. Pośród nagrodzonych realizacji znajdziemy m.in. osiedle mieszkań socjalnych z litego kamienia!

Konkurs International Stone Architecture Award to nieodłączny element włoskich targów Marmomacc. Tym razem jury przewodniczył architekt Vincenzo Pavan z Wydziału Architektury Uniwersytetu w Ferrarze, a wśród oceniających prace, nadesłane z 18 krajów, znaleźli się: Francesco Dal z Wydziału Architektury Uniwersytetu w Wenecji, Juan José Lahuerta z barcelońskiej ETSAB, Werner Oechslina z ETH Zürich, Cino Zucchi z Wydziału Architektury Uniwersytetu w Mediolanie. Po wnikliwej analizie i pogłębionej dyskusji w połowie lipca wyłoniono najlepsze spośród 31 inwestycji, powstałych w ostatnich kilku latach. Kryterium wyboru najciekawszych stanowiły koncepcje, które interpretują świat kamienia z wykorzystaniem nowych technik i sposobów komunikacji, acz w pełnym poszanowaniu zastanego krajobrazu.

                                                                                                                                            Zobacz więcej...


Ponadto:
  ZAMÓW PRENUMERATĘ



  • Spis treści
  • Table of contents
  • Od redakcji Editorial  
  • W kierunku sportowym   
  • Former mining sites and sport   
  • W mediacji siła   
  • Mediation is strength   
  • Warmia, Mazury, Podlasie   
  • Po owocach poznamy   
  • Trzy kolory, trzy kamienie   
  • Nie tylko Marmomacc 2015   
  • Prąd bez przerw   
  • Laureaci projektowania w kamieniu   
  • Nasza jakość budzi zaufanie   
  • Kamienie i piaski Maroka (cz. III)   
  • Dwa kolory czerni: Platinum TD i Platinum Gold   
  • Jak ugryźć kamień? 5 kroków do sukcesu.    
  • Żywice epoksydowe w kamieniarstwie   
  • Wychodzimy na rynki zewnętrzne (cz. VI)   
  • Felzyt – wulkaniczna historia odkrywana na nowo   
  • Felsite – volcanic history rediscovered  
  • Przyrząd wahadłowy   
  • Budynek biurowy „Carpathia”    
  • Master 850 – Michał Anioł wśród CNC   
  • CERESER, 50 lat na szczycie   
  • Kasa fiskalna dla kamieniarza?   
  • Czy orzeł Szukalskiego powróci?   
  • STONE – zapowiada się bardzo dobra edycja   
  • Innsbruck, cz. 2   
  • Automatic sandblasting in 10 steps   

PO OWOCACH POZNAMY

wilk wywiadPodczas niedawno obchodzonego Święta Granitu Strzegomskiego udało nam się porozmawiać z uczestnikami Pleneru Rzeźby w Granicie – podobnie głośnej imprezy, odbywającej się co dwa lata w Strzegomiu. Inicjatywę przybliżają nam wykładowcy Akademii Sztuk Pięknych we Wrocławiu, rzeźbiarz Grzegorz Niemyjski i jego asystent Radosław Keler.

Świat Kamienia: Kto wymyślił taką inicjatywę i kto był jej inicjatorem?
Grzegorz Niemyjski: Inicjatywa wyszła z naszej strony, ale wszelkie sprawy organizacyjne (zakwaterowanie, miejsce do pracy, materiał itp.) wzięła na siebie firma Granex. Właściciele firmy są ludźmi bardzo otwartymi i udzielającymi się społecznie. Pomogli nam bardzo, łącznie z organizacją wystawy prac studenckich na strzegomskim Rynku podczas Święta Granitu. Za to składamy im wielkie podziękowanie. Nasi studenci, co jest nieodzowne dla procesu kształcenia, powinni uczestniczyć w takich praktykach rzeźbiarskich, podczas których poznają materiał, uczą się obróbki oraz przełożenia szkicu czy modelu na kamień o konkretnym kolorze i twardości.

ŚK: Kiedy pojawił się pomysł zaangażowania młodych ludzi?

G.N.: Podczas Międzynarodowego Sympozjum Rzeźby w Granicie, które co dwa lata odbywa się w Strzegomiu. Wtedy pomyślałem, że także młodzi adepci rzeźby mogliby skorzystać z bogactwa tego miejsca, no i zostawić tutaj jakąś wartość po sobie. Młodzież jest pełna pasji, przynajmniej nasi studenci tacy są, więc pomyślałem sobie, że jeżeli przyjeżdżają do Strzegomia rzeźbić artyści o znanych nazwiskach, to dlaczego nie młodzi ludzie, którzy przecież także potrafią coś zrobić, w krótszym czasie oraz w innej skali. Wszyscy się sprawdzili, oczywiście z pomocą Radka Kelera, który specjalizuje się w kamieniu, a w Akademii Sztuk Pięknych im. Eugeniusza Gepperta we Wrocławiu, pod kierunkiem prof. Ryszarda Gluzy prowadzi ze studentami zajęcia z kamienia podczas technik rzeźbiarskich.

ŚK: Ile osób brało udział w tegorocznym plenerze rzeźby w granicie?

G.N: Wybraliśmy najlepszych, bo zależało nam, żeby się dobrze pokazać. W sumie zaangażowanych było pięcioro studentów, a ja z Radkiem także robiliśmy w międzyczasie swoje prace. Tematem, który studenci wzięli na warsztat, było ciało ludzkie. Wszyscy pracowali w bułgarskim wapieniu Wratza. Studentki z Białorusi i Ukrainy Ala Savashevich i Nadiia Otriazha wyrzeźbiły duże fragmenty ciała wyłaniającego się z bryły kamienia. Klaudia Kaczmarek opracowała coś w rodzaju kamiennej układanki – z płyt kamiennych na kółkach z wyrzeźbioną mandalą, układających się w określony wzór. Agata Łoboda wyrzeźbiła tułów kobiecy zbudowany na bazie kulistych kształtów. Marcin Forysiewicz opracował za pomocą płaszczyzn i miękkiej geometryzacji syntetyczną postać siedzącą. Jesteśmy bardzo zadowoleni z efektów ich pracy.

ŚK: Czy studenci pracowali nad rzeźbami w trakcie zajęć akademickich, więc ich rzeźby przydadzą się do semestralnych zaliczeń?

G.N.: Tak. W trakcie pleneru odbywały się na uczelni tzw. przeglądy. Jest to podsumowanie semestralnej pracy studenta. Plener trwał dwa tygodnie, ale odliczając wyjazdy na sesję, studenci mieli około tygodnia na prace w kamieniu. W międzyczasie musieli stawić się na uczelni, aby pokazać dokumentacje z powstawania ich dzieł. Do Strzegomia przybyło też pięciu profesorów z Katedry Rzeźby i Działań Przestrzennych (prof. dr hab. Leon Podsiadły, prof. dr hab. Christos Mandzios, prof. Ryszard Gluza, prof. Aleksander Zyśko i adiunkt Andrzej Kossowski), aby zobaczyć rzeźby, które powstały. Z tego co wiem, byli bardzo zadowoleni z warunków plenerowych u państwa Skolaków i oczywiście z efektów prac. Ulegli też urokowi starego kamieniołomu bazaltu i otaczającej go przyrody.

ŚK: Pomijając tego typu imprezy, czy studenci często wybierają kamień jako materiał rzeźbiarski?

Radosław Keler: Generalnie młodzież ma teraz łatwy dostęp do nowych mediów. Tworzyć można z pomocą komputera i prezentować to na rzutniku lub publikować w internecie. Studenci szukają więc szybkich i efektownych rozwiązań, ale te nie pozostawiają tak trwałych form jak kamienne. Jakkolwiek więc bardzo popularne są medialno-społeczne działania, to my staramy się wrócić do tradycyjnych środków wyrazu, próbujemy odkryć je na nowo. Wbrew pozorom studenci zaczynają bardziej doceniać naturalne tworzywa. Im częściej mają kontakt z drewnem, kamieniem czy metalem, tym bardziej przekonują się do tych materiałów, a nawet zakochują się w nich. To nie jest to samo co klikanie po klawiaturze. Tu jest kontakt z konkretnym TWORZYWEM. Trzeba je czuć, spocić się z nim, trzeba wejść w fizyczny kontakt z materiałem, by pracować całym sobą. W efekcie powstaje forma wizualna, która jest trwała. Dzisiaj rzeźba może być zbudowana z różnych, pozornie nietrwałych materiałów, może być bardzo ulotna, niedosłowna i efemeryczna, ale tutaj, w Strzegomiu, dotykamy tego, co jest zawarte w klasycznym pojęciu rzeźby. To właśnie jest chyba kwintesencja rzeźby – forma rzeczywista, nie chwilowa. Krótko mówiąc – powrót do kamienia działa oczyszczająco.

ŚK: Jak będzie w przyszłości wyglądała współpraca Akademii Sztuk Pięknych we Wrocławiu z Granitowym Sercem Polski?

R.K.: Mamy nadzieję, że coraz lepiej i to nie tylko ze względu na bliskie sąsiedztwo. Widzimy duże zainteresowanie ze strony ASP i zaangażowanie finansowe pana burmistrza Zbigniewa Suchyty – w czym zresztą wielka zasługa Krzysztofa Skolaka. W planach jest dalsza owocna współpraca, poszerzona o np. projekt badawczy. Chcielibyśmy też nawiązać formalnie umowę partnerską między uczelnią a firmą Granex. Taki był też m.in. cel wizyty naszych profesorów.

ŚK: Co się stanie z powstałymi rzeźbami?

G.N.: Rzeźby to nasz wkład za gościnność dla pana burmistrza i za współpracę dla firmy Granex. Studenci są zadowoleni, że rzeźby będą eksponowane, a mieszkańcy Strzegomia będą cieszyć oczy tymi pracami. Zresztą miejsce to staje się atrakcyjne za sprawą wielu lokalnych rzeźbiarzy, którzy nie mają akademickiego wykształcenia, ale dysponują świetną umiejętnością obróbki granitu. Na naszej uczelni jest potencjał plastyczny – uczymy modelowania, myślenia koncepcyjnego i szukania kształtu. Gdyby to połączyć z potencjałem istniejącym tutaj, to w Strzegomiu można by stworzyć polskie centrum rzeźby w kamieniu.

ŚK: Dziękujemy za rozmowę.
Rozmawiały Adriana Czekaj i Monika Wilk‐Lechniak

LAUREACI PROJEKTOWANIA W KAMIENIU

Wyłoniono najlepsze projekty XIV edycji konkursu International Stone Architecture Award. Ustanowiona w 1987 roku nagroda wyróżnia budowle, w których w niebanalny i uniwersalny sposób zastosowano kamień naturalny. Pośród nagrodzonych realizacji znajdziemy m.in. osiedle mieszkań socjalnych z litego kamienia!

Czytaj więcej

 

Nie czekaj dodaj firmę

do naszego katalogu!

 

 

Dodaj firmę...

 

Dodaj ogłoszenie drobne

do naszej bazy!

 

 

Ogłoszenia...

45-837 Opole,
ul. Wspólna 26
woj. Opolskie
Tel. +48 77 402 41 70
Biuro reklamy:
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie obsługi JavaScript.

Redakcja:
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie obsługi JavaScript.

Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie obsługi JavaScript.">
     Wszystkie prawa zastrzeżone - Świat-Kamienia 1999-2012
     Projekt i wykonanie: Wilinet