KONKURS NA POMNIK MARSZAŁKA JÓZEFA PIŁSUDSKIEGO

KONKURS NA POMNIK MARSZAŁKA JÓZEFA PIŁSUDSKIEGO

Z inicjatywą przedsięwzięcia wyszedł Społeczny Komitet Budowy Pomnika Marszałka Józefa Piłsudskiego w Poznaniu. Krótko potem, we wrześniu ubiegłego…

Czytaj...
HARD ROCK HOTEL

HARD ROCK HOTEL

Jedna z najnowszych realizacji, za którą stoi firma stoneCIRCLE, zyskała wiele prestiżowych nagród. Bar hotelowy otrzymał nagrodę Best…

Czytaj...
LAGASCA 99 I COSENTINO

LAGASCA 99 I COSENTINO

Zlokalizowany w dzielnicy Salamanca w Madrycie budynek mieszkalny Lagasca 99 nawiązuje swym charakterem do obiektów architektury wokół niego,…

Czytaj...
BUDUJMY EKOLOGICZNIE, ALE WYDAJNIE!

BUDUJMY EKOLOGICZNIE, ALE WYDAJNIE!

Taki apel do Ministerstwa Rozwoju wydało w połowie sierpnia br. dwanaście organizacji branży budowlanej, deweloperskiej, biznesowej i architektonicznej.

Czytaj...
Frontpage Slideshow | Copyright © 2006-2011 JoomlaWorks Ltd.

Brukowane kamieniem , cz Vlll "Woda drąży kamień"

Paradoksalnie miasto jest rozpoznawane dzięki nie zabudowanym przestrzeniom, jak pisał Bolesław Schmidt (w: Ład przestrzenny, Państwowy Instytut Wydawniczy 1981), dzięki nim “istnieje”. To place, ulice i skwery współtworzą jego wizerunek, a niezbędnym uzupełnieniem nawierzchni jest tzw. mała architektura. Organizuje ona przestrzeń, tworząc pewnego rodzaju niszę, łączącą skalę urbanistyczną miasta ze skalą zamieszkującego je człowieka. Wprowadza hierarchię w architekturze oraz buduje sekwencje znaczeniowe w strukturze wnętrza. Tworzy obyczaj życia w mieście i umożliwia powstawanie nowych rytuałów. Nie bez przyczyny zagospodarowanie terenów otwartych bywa nazywane „meblowaniem miasta”, mała architektura pełni tam analogiczną rolę do mebli w mieszkaniu  pomijając oczywiste względy użytkowe i różnice funkcjonalne  w sferze znaczeniowej warunkuje możliwość rozpoznania funkcji wnętrz oraz odczytania zwyczajów i upodobań mieszkańców. Christian de Portzamparc ujął to bardziej poetycko: widzę miasto, zewnętrzne, jako rozległe, zbiorowe wnętrze, któremu trzeba nadać rytm, przekształcić je i mieszkać w nim.Rozwojowi przestrzeni otwartej obecnie towarzyszy rewolucyjna zmiana trybu życia i sposobu pracy społeczeństwa informatycznego  coraz mniej zależnego od “miejsca”, a czasem całkiem pozbawionego z nim związku (telefonia komórkowa, Internet). Zjawiska te wymuszają potrzebę kontaktu z wolną przestrzenią o wysokim stopniu identyfikacji, jako zrekompensowanie utraconych w związku z postępem technicznym wartości. Naturalnie rośnie również znaczenie przestrzeni publicznych w wymiarze socjologicznym, staje się ona miernikiem jakości życia społeczeń-stwa, a nawet czynnikiem przyspieszającym rozwój miast. Najbardziej charakterystycznym i spektakularnym elementem „umeblowania”, o szczególnie zróżnicowanych wizualnie formach są fontanny. Swój początek wzięły od studni miejskich i wodopojów dla zwierząt  lokalizowanych w centrach i na placach targowych [fot. 1], dekorowane elementami rzeźbiarskimi - z czasem ewoluowały do form monumentalnych o wybitnych walorach artystycznych  jak słynne fontanny rzymskie. Nie tylko zadomowiły się na dobre w krajobrazie miejskim, ale podlegają ciągłej ewolucji związanej z nowymi możliwościami technicznymi. Zyskały zmiennobarwne oświetlenie, dynamiczne układy zmieniających się figur wodnych, wykorzystanie filtracji i uzdatniania wody w celu wyeliminowania rozrostu glonów oraz w sferze materiałowej stale wzbogacane są przez eksperymentalne niekiedy zastosowanie tworzyw wcześniej nie spotykanych w fontannach jak np. szkło, polerowana stal nierdzewna, tworzywa sztuczne itp. Z powodów oczywistych w niniejszym artykule uwagę swoją skupię na rozwiązaniach związanych tylko z kamieniem naturalnym.Każdy, kto spacerował brzegiem morza, niejednokrotnie zachwycił się różnorodną barwą i kształtem kamieni omywanych przez fale oraz przeżywał rozczarowanie, gdy zebrana kolekcja kamyków wysychała w kieszeni. Podobnie fontanny są miejską namiastką kojącego szumu morza, żywiołu wody - wydobywającej intensywność koloru i piękno kamiennych kształtów. W okresie zimowym bez wody zamierają. Tajemnica ich nieustannej popularności wynika z zawartej w fontannach harmonii przeciwieństw - statycznej natury kamienia i będącej w stałym ruchu  wody, szumu i ciszy, przeźroczystości i koloru, blasku i kształtu. Przyciągają wzrok i ogniskują przestrzeń, poprawiają mikroklimat betonowej pustyni miast, nawilżając i oczyszczając powietrze  pozornie nie pełnią żadnej funkcji, a jednak wydają się niezbędne i wciąż realizowane. Prezentowane poniżej przykłady fontann ukazują różnorodność form i uzyskiwanych efektów wodnych. Proponowana systematyka pomija niezwykle istotny aspekt czasu powstania obiektu, wpływający na sposób kształtowania detalu oraz wymowę ideową wystroju rzeźbiarskiego. Zaproponowano podział najprostszy na fontanny o rozbudowanej formie przestrzennej, często w charakterze rzeźby, w której woda stanowi jedynie uzupełnienie kompozycji [fot. 2 i 3] oraz obiekty, w których forma została zredukowana do minimum, tworząc przede wszystkim układy figur wodnych, w skrajnych przypadkach - tryskających bezpośrednio z nawierzchni [fot. 4]. Przykładem takiej fontanny jest obiekt zrealizowany na rynku w Polkowicach (na fotografii nr 5 - prezentowana po wyłączeniu wody).Pod względem  efektów wodnych można wyróżnić fontanny wykorzystujące grawitacyjny spływ wody, w których ukształtowanie elementów kamiennych warunkuje ostateczny efekt wizualny [fot. 6] oraz takie, w których efekt jest całkowicie niezależny od kształtu, często dynamiczny - wynikający z kompozycji dysz zasilanych wodą pod ciśnieniem [fot. 7]. Oczywiście nie istnieje jednoznacznie określona granica tak stworzonych podziałów, a raczej otwiera szerokie spektrum możliwości pośrednich  wyznaczonych między omawianymi skrajnościami. W ogrodach zamku w Książu można podziwiać wodospad z piętrzącymi się na zboczu wzgórza kaskadami kształtowanymi w sposób geometryczny [fot. 8], swoim kształtem nie pozostawia wątpliwości co do „nienaturalnego” pochodzenia. Przelewająca się woda nie tworzy jednak specjalnie wyreżyserowanych efektów. Inaczej jest w Pradze na placu Wacława, przed budynkiem Muzeum Narodowego [fot. 9]. Tam woda przelewa się w sposób zorganizowany, podlegający rygorom kompozycji. Specjalnie ukształtowane kamienne brzegi, zastosowane w niecce „falochrony” z pasów blachy  zapewniające równomierny spływ wody, tworzą regularną formę zbudowaną z wielu strumieni. Pod względem wizualnym są to dwa zupełnie różne obiekty, pod względem technologicznym obie fontanny działają na tej samej - bardzo prostej zasadzie. Do zasilania zastosowano jedną pompę tłoczącą wodę do niecki górnej skąd następuje grawitacyjny spływ. Zasada „wodospadu” stosowana była również w tradycyjnych fontannach w kształcie kielicha, z którego wyrastał następny i następny [fot. 10]. Interesujące były sposoby kształtowania przelewów  gładkie [fot. 11], z podziałem na strumienie, w formie zdobionych rzygaczy [fot. 12 i 21] itp. Współczesną fontanną o skromnym budżecie - wykorzystującą powyższe doświadczenia jest obiekt zrealizowany na rynku w Strzegomiu [fot. 13  według projektu autora]. Element centralny fontanny ukrywa w cokole pompę zatapialną, a jego skomplikowanie ukształtowane zwieńczenie tworzy różne efekty wodne, bazujące na jednej dyszy centralnej. Spadająca z gejzeru woda rozdziela się na cztery strumienie narożne (specjalnie nacinanymi wyżłobieniami) oraz zasila cztery kamienne czasze, z polerowanym brzegiem, skąd spływa tworząc cienką przezroczystą powierzchnię wody. Dodatkowy efekt wizualny tworzą kontrastowe zestawienia barw mokrych płaszczyzn polerowanych granitów. Przykładem fontanny o podobnej formie natomiast całkiem odmiennych założeniach technologicznych jest obiekt zrealizowany na placu Przyjaźni w Słubicach. Został on wyposażony w komorę techniczną ze zbiornikiem przelewowym, z zainstalowanym układem trzech pomp. Umożliwiło to nie tylko stworzenie zmiennych układów figur wodnych ale i wykonanie rynny przelewowej po obwodzie niecki. Woda spływa przez przelew do niecki dolnej skąd rurami powraca do zbiornika wyrównawczego  zamykając obieg. Całość została wykonana z granitu strzegomskiego z wykorzystaniem faktury polerowanej w miejscach przelewów i groszkowanej na płaszczyznach „suchych”. Elementy kamienne obrabiane były ręcznie [fot. 14] i dopasowywane wielokrotnie na sucho [fot. 15]. Znaczne rozmiary fontanny wymagały dużej wyobraźni i pomysłowości wykonawcy - przy opracowaniu technologii montażu i obróbki oraz łączenia monolitycznych elementów [fot. 16 i 17 - tego trudnego zadania podjął się zakład kamieniarski pana Zwierzyńskiego z Kębłowa pod Wolsztynem].Wybór formy oprócz możliwości technologicznych zależy w dużej mierze od kontekstu architektonicznego i zawsze od przewidzianego budżetu. Sama woda i światło ze względu na swój „niematerialny” charakter nie ingerują w przestrzeń w sposób trwały, są więc łatwiejsze do zaakceptowania w przestrzeni staromiejskiej o ukształtowanej strukturze, podlegającej ochronie konserwatorskiej, co ciekawe łatwo zyskują wielu zwolenników mimo odważnych współczesnych form [fot.18] i często  intensywnych efektów świetlnych.Budulec jakim jest naturalny kamień  powinien w architektonicznej (czy też rzeźbiarskiej) formie odzwierciedlać jego cechy naturalne, jako tworzywa szlachetnego. Niezależnie czy zostanie wykorzystany w formie nieobrobionej [fot. 19], czy rzeźbiarsko przetworzonej [fot. 20]  powinien zachować miękkość form i charakterystyczną powierzchnię. Interesujące są przykłady naturalnie przełamywanych, czy też surowo łupanych elementów  kontrastujących z polerowanymi płaszczyznami. Natomiast kamienne okładziny w formie płytek zdradzają techniczną stronę rozwiązań, często demaskują niewskazane oszczędności lub niską jakość wykonawstwa, również negatywnie wpływają na trwałość obiektu. Odcinkowo tworzone łuki i wyraźny rysunek fug nigdy nie dodają uroku. Formy organiczne natomiast zachęcają do dotykania, posiadają wewnętrzne ciepło.

 

Nie czekaj dodaj firmę

do naszego katalogu!

 

 

Dodaj firmę...

 

Dodaj ogłoszenie drobne

do naszej bazy!

 

 

Ogłoszenia...

45-837 Opole,
ul. Wspólna 26
woj. Opolskie
Tel. +48 77 402 41 70
Biuro reklamy:
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie obsługi JavaScript.

Redakcja:
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie obsługi JavaScript.

Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie obsługi JavaScript.">
     Wszystkie prawa zastrzeżone - Świat-Kamienia 1999-2012
     Projekt i wykonanie: Wilinet