NISZCZEJĄ GRANITOWE PŁYTY W KATOWICACH
- Szczegóły
-
Opublikowano: poniedziałek, 11, luty 2013 13:51
Zakończony jesienią pierwszy etap modernizacji katowickiego rynku od początku wzbudza kontrowersje. Chodzi o duże granitowe płyty ułożone na świeżo wyremontowanej ul. św. Jana i Mariackiej.
Prace w tym miejscu są częścią dużego projektu przebudowy katowickiego rynku oraz jego okolic. Robotnicy zerwali jesienią na ul. św. Jana stary asfalt i położyli nowe torowisko. Wykorzystali tu ponad 80 tys. sztuk różnego rodzaju bruku, płyt i klinkieru. Dzięki temu prowadząca do rynku uliczka miała się zamienić w przytulny deptak.
Teraz okazuje się, że nowo wybudowany deptak nadaje się do naprawy. Płyty zaczęły się wypaczać, a niektóre są już wyszczerbione. W urzędzie miasta trwają analizy, które wyjaśnią jak mogło dojść do takich zniszczeń.
- Mógł wjechać na nie jakiś samochód. Ulica jest przecież dopuszczona do ograniczonego ruchu. Być może mamy do czynienia z wadą materiału lub wykonania. Nie można jednak tego w tej chwili przesądzać - podkreśla Maciej Biskupski - asystent prezydenta Piotra Uszoka.
Po raz kolejny wybrzuszyły się również granitowe płyty na ul. Mariackiej. Dyrektor Miejskiego Zarządu Ulic i Mostów zapewnia, że zniszczenia zostaną naprawione na wiosnę.
Wcześniej podobna sytuacja miała miejsce zimą 2011 roku. Prof. Kazimierz Kłosek, który badał przyczyny uszkodzeń mówił wtedy, że to wina urzędników, którzy zdecydowali się na użycie tańszej zaprawy, którą wypełniono przerwy między płytami. W efekcie dostała się pod nie woda i płyty "wysadziło".
Oprac. KC
Fot.KC