ODWIERTY I ŁADUNKI WYBUCHOWE W GÓRACH WAŁBRZYSKICH?
- Szczegóły
-
Opublikowano: środa, 23, styczeń 2013 08:27
Powstanie dwunawowy tunel, co oznacza, że w skale drążone będą dwa równoległe wyrobiska. Kiedy powstanie, będzie najdłuższym w kraju.
Obecnie najdłuższy tunel jest w Lalikach na Śląsku, ma 678 m, ten będzie miał ponad 2320 m długości. Ma zostać wydrążony w Górach Wałbrzyskich w ramach budowy przyszłej trasy S3 między Legnicą a Lubawką, w pobliżu miejscowości Stare Bogaczowice. Wyrobiska mają być tak obszerne, aby w każdej nawie zmieściła się jezdnia o szerokości 10 m: dwa pasy po 3,5 m oraz 2,5-metrowy pas awaryjny. Dodatkowo wykonane zostaną przejścia ewakuacyjne pomiędzy nawami oraz przejazd awaryjny.
Prace prowadzone będą z zastosowaniem NATM (New Austrian Tunnelling Method - Nowa Austriacka Metoda Tunelowa).
- Drąży się metodą strzałową, czyli w przodku tunelu robi się poziome odwierty, zakłada ładunki wybuchowe. Następnie sekwencyjnie się je odpala - mówi Paweł Sysik z polskiego oddziału austriackiej firmy ILF Consulting Engineers, która projektuje tunele i pełni nadzór inwestorski przy ich budowie.
Właśnie zakończyło się projektowanie dolnośląskiego odcinka S3. Oznacza to, że Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad po weryfikacji projektu będzie mogła wystąpić o wydanie zgody na realizację inwestycji. Na S3 od Nowej Soli do Lubawki potrzeba około 7 mld zł.
W grudniu komisja europejska wpisała ten odcinek na listę kluczowych projektów, które mogą ubiegać się o dotację unijną w ramach nowego instrumentu finansowego pod nazwą ''Łącząc Europę" (Connecting Europe Facility). Dostępnych będzie 31,7 mld euro.
Fot: www.wroclaw.gazeta.pl
Oprac. KC