Głaz ma upamiętniać Celinę Mróz i Jarosława Frąckiewicza, którym  w ubiegłym roku odebrano życie na rzece Ukajali w Peru. Granitowy kamień stanął w Wieżycy Kolanie nad Jeziorem Ostrzyckim.

Pomysł, by w ten sposób uhonorować zamordowanych kajakarzy, pojawił się podczas tegorocznego spływu „Złote Liście”. Zgodnie z pierwotną koncepcją głaz miał stanąć w Brodnicy Dolnej. Niestety właściciele terenu nie wyrazili zgody na postawienie w tym miejscu granitowego kamienia. Dlatego przyjaciele nieżyjącej pary postanowili ustawiać go w Wieżycy Kolanie nad Jeziorem Ostrzyckim.

Granitowy kamień o brązowo-czerwonej barwie jest darem od właścicieli gruntu, na którym stoi obecnie. Na jego powierzchni wykuto napis – „Celinie Mróz i Jarkowi Frąckiewiczowi, kajakarzom, pasjonatom podróży, którym 27 maja 2011 roku odebrano życie na rzece Ukajali w Peru – przyjaciele”. Oprócz niego, na głazie znajduje się obrys sylwetki kajakarskiej z charakterystycznym kapelusikiem Celinki. Warto w tym miejscu przypomnieć, że parę gdańskich kajakarzy w 2011 roku zamordowali Indianie. Przyczyną zbrodni była najprawdopodobniej chęć zysku. Ciała wrzucono do rzeki. Granitowy kamień jest ich symbolicznym grobem.

Fot: www.polskatimes.pl