NIELEGALNIE WYDOBYWAJĄ PIASKOWIEC

Szczegóły

Opublikowano: środa, 21, wrzesień 2011 23:00

Łysina to niewielka miejscowość na Żywiecczyźnie. Właśnie tam mieszkańcy nielegalnie wydobywają piaskowiec godulski, jak twierdzą na potrzeby własne czyli… na sprzedaż. Miejscowe władze od lat bezskutecznie starają się walczyć z tym procederem.

Kiedyś ten nielegalnie wydobywany surowiec faktycznie był wykorzystywany na potrzeby własne, ludzie obrabiali go metodą chałupniczą po czym wykładali nim np. place przed domami. Dziś jest inaczej, ponieważ już dawno zorientowano się, że na sprzedaży bardzo cenionego piaskowca z Łysiny można zrobić. Za tonę można dostać nawet 600 złotych. To niezły interes, ponieważ ten kamień jest powszechnie używany w budownictwie.

Dlatego nawet turystów odwiedzających te piękne miejsce nie dziwą wyrobiska i stosy wydobytych już kamieni. Co więcej, obrońcy krajobrazu alarmują, iż takie działanie jest po prostu niszczeniem przyrody. Ponieważ  zgodnie z obowiązującym prawem, na wydobywanie piaskowca trzeba mieć koncesję, którą wydaje starosta. Większość wyrobisk w Łysinie to tak zwane samowolki, więc sprawą zainteresował się już Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska.

Jak wynika z informacji zajmujących się całą sprawą urzędnikw w Łysinie panuje zmowa milczenia. To też ustalenie kto nielegalnie wydobywa kamień, wcale nie jest łatwym zadaniem. Natomiast ludzie przyłapani na kopaniu zapewniają, że piaskowiec biorą wyłącznie na własny użytek.

Wójt Łękawicy   - Stanisław Baczyński niedawno zaapelował o powstrzymanie się od wydobywania piaskowca na polach uprawnych i w lasach. Ponadto przypomniał, że osoby zajmujące się tym nielegalnym procederem będą zobowiązane do usunięcia na swój koszt wszystkich wyrządzonych szkód.

DŚ