KONKURS NA POMNIK MARSZAŁKA JÓZEFA PIŁSUDSKIEGO

KONKURS NA POMNIK MARSZAŁKA JÓZEFA PIŁSUDSKIEGO

Z inicjatywą przedsięwzięcia wyszedł Społeczny Komitet Budowy Pomnika Marszałka Józefa Piłsudskiego w Poznaniu. Krótko potem, we wrześniu ubiegłego…

Czytaj...
HARD ROCK HOTEL

HARD ROCK HOTEL

Jedna z najnowszych realizacji, za którą stoi firma stoneCIRCLE, zyskała wiele prestiżowych nagród. Bar hotelowy otrzymał nagrodę Best…

Czytaj...
LAGASCA 99 I COSENTINO

LAGASCA 99 I COSENTINO

Zlokalizowany w dzielnicy Salamanca w Madrycie budynek mieszkalny Lagasca 99 nawiązuje swym charakterem do obiektów architektury wokół niego,…

Czytaj...
BUDUJMY EKOLOGICZNIE, ALE WYDAJNIE!

BUDUJMY EKOLOGICZNIE, ALE WYDAJNIE!

Taki apel do Ministerstwa Rozwoju wydało w połowie sierpnia br. dwanaście organizacji branży budowlanej, deweloperskiej, biznesowej i architektonicznej.

Czytaj...
Frontpage Slideshow | Copyright © 2006-2011 JoomlaWorks Ltd.

WSPOMNIENIE O JACKU

Wspomnienia przyjaciół i bliskich o Jacku Serafinie

Kasia
"Nie umiera Ten, kto żyje w pamięci żywych..." żegnaj...

Radka i Artur     Tarnów Opolski
...zawsze wierzyliśmy, że usiądziesz z nami przy ognisku, zaśpiewasz, zagrasz na gitarze...
...przy innym ogniu, w inną noc
do zobaczenia znów...
Zostaniesz w naszych sercach - Radka i Artur

Marzena i Karolina
Śpij spokojnie Drogi Kuzynie i wujku

Beata
Do widzenia Panie Jacku...

Kamieniarz
Wspaniały człowiek, będzie nam go brakować, bez niego cały świat kamienia będzie zupełnie inny...

Kasia-Zosia    Londyn
Jacek Serafin
....to audycje w radio i kompromisowy Richard Bona :) .... bylismy teraz na jego koncercie...ech...bylaby dyskusja!
...to spacery po wegetarianskim rosolku, wywalczanym u pan kucharek na sluzbowych wyjazdach....
.... to Swiat Kamienia, tak profesjonalnie prowadzony, w tym malym pokoiku przy laptopie i tej wiecznie brzmiacej muzyce...
.... to dlugie rozmowy o wszystkim i o niczym ... i znowu ta muzyka....
Juz teraz nigdy nie powiem, że nie znosze awangardy jazzowej!!!
Najwieksza kakofonia dzwiekow gitarowych i trabki bedzie mi sie kojarzyla z Toba. Nie znam wielu ludzi, ktorzy pozostawiliby po sobie wiecej niz tylko wspomnienie....
Nie zapomnij o nas Jacku!!!

Teresa i Mirek Miszt     Frankfurt
.....Wiadomość o tragicznej śmierci Jacka wstrząsnęła nami do głębi. Jeszcze nie tak dawno, bo 20 maja b.r. kiedy rozmawiałam z Jackiem o Toskanii a szczególnie o Carrarze, Portofino, San Gimignano i wyspie Elbie (obiecałam Jackowi pokazać flagę Elby autorstwa Napoleona Bonapartego, aktualną do dziś), był pełen życia, radości i zainteresowania surowcami skalnymi tam eksploatowanymi jak np. oprócz białych marmurów, alabastru i licznych kamieni półszlachetnych.
Jakiż los jest okrutny!
Niełatwo bedzie Wam i nam pogodzic sie z tym nieszczęściem. Można jedynie dodać sobie nawzajem sił do zniesienia tego bólu, który tylko czas może złagodzić ale nie usunąć z serc. Odszedł człowiek o wielkich zaletach umysłu i o wielkim sercu. Był nie tylko mądrym, ale przede wszystkim szlachetnym i prawym człowiekiem.
Żałujemy ogromnie, że w tych smutnych i ciężkich dla Was dniach nie możemy być z Wami. Pamiętajcie, że myślami jesteśmy z Wami zawsze, a na początku września będziemy naprawdę przy Was i przy Jacku, przywiozę mu pokazać obiecaną flagę Elby....

Darek     Opole
Razem zaczynaliśmy poznawać kamieniarstwo, słuchaliśmy muzyki i dyskutowali o życiu. Wiele nas łączyło. Ogromny żal, że nie spotkamy się kolejny raz. Wyrazy współczucia dla rodziny i bliskich. Darek

Szymon Wierny     Plymouth, UK
Skladam kondolencje rodzinie pana redaktora Jacka Serafina. Byl to czlowiek, ktorego zaangazowanie, motywacja w dzialaniu oraz szerokie zainteresowania - stanowily wzor dla wielu ludzi.

Gizela i Krzysiek     Tarnów opolski
żegnaj Jacku

Henryk Walendowski     Poznań
RIP. Rodzinie i Najbliższym Pana Jacka a także Redakcji ŚK składam wyrazy współczucia, żalu i solidarności


EURO-GRANIT SP. Z O.     GORZÓW WLKP.
To niesamowite z jakim zapałem i entuzjazmem starałeś się zobaczyć i opisać kamieniarską rzeczywistość - już nie tylko w Polsce ale i na świecie.
Zabrakło czasu...

Do zobaczenia Jacku...

Dorka     Lubraniec/Włocławek
Byłeś tak daleko, a jednocześnie tak mi bliski, chciałam cię zobaczyć, porozmawiać, powspominać stare,dobre czasy......nie zdążyłam. Przysłałeś mi swoje zdjęcia, które są tylko namiastką Ciebie, a jednak teraz mają wartość ogromną. Odszedłeś ale pamięć po Tobie będzie zawsze żywa. Żegnaj drogi kuzynie,do zobaczenia po drugiej stronie, nam pozostaje tylko modlitwa...[*]

Ewa   
Eh, Jacku... Nie musisz się już spieszyć... Nie musisz myśleć o tym, czego nie zdążyłeś zrobić wczoraj i na co na pewno zabraknie Ci czasu jutro. Od teraz możesz spokojnie, bez pośpiechu słuchać swojej ulubionej muzyki i dokończyć wreszcie zaczęte dawno temu opowiadania. Wiem już, że do tej niezwykłej podróży w nieznane przygotowywałeś się od dawna, ale wtedy nie wiedziałam... Nikt nie wiedział. Przy następnym wspólnym spotkaniu oboje będziemy śmiać się z tych naszych ziemskich głupstw...

Sławomir Ostrowski     Sangha
"Cała moja religia to żyć i umrzeć bez żadnego żalu"

Podczas ostatniego spotkania zażyczyłeś sobie artykułu o kamiennych ogrodach zen - chyba poniosła Cię nieco niecierpliwość i udałeś się tam sam, na chwilę wypoczynku
"Jacuśu pracuśu". Biorąc pod uwagę Twoje zalatanie - nie gniewam się, dołączę w swoim czasie.
Z życzeń mam tylko jedno; obyś ponownie spotkał to, co uważałeś za najważniejsze i przyjął z uśmiechem - tak jak śmiejemy się na widok pięknego kwiatu.

wioletta PROMASZ     Dzierżoniów
Bardzo mi przykro. To był zaszczyt spotkać Pana na swojej drodze. W mojej pamięci zapisał sie Pan jako ciepły i inteligenty człowiek.
To wielka strata.

Heniek     Opolski Ośrodek Zen
Przychodzenie z pustymi rękami,odchodzenie z pustymi rękami - to ludzkie.
Kiedy się rodzisz - skąd przychodzisz?
Kiedy umierasz - dokąd idziesz?
Życie jest jak przepływający obłok, który się pojawia.
Śmierć jest jak przepływający obłok, który znika.
Przepływający obłok tak naprawdę nie istnieje..
Życie i śmierć, przychodzenie i odchodzenie są również takie, jak to.
Jest tylko jedna rzecz, która zawsze pozostaje czysta.
Jest czysta i jasna, niezależna od życia i śmierci.
A zatem, co jest tą jedną czystą i jasną rzeczą?
DSSN Seung Sahn

Maria     Opole
To już trzy dni jak Ciebie tu nie ma z nami ... a ja nadal nie mogę uwierzyć ... dlaczego Ty, dlaczego tak szybko ... Tyle zrobiłeś, a tyle jeszcze miałeś do zrobienia ...
Całe ten świat Kamienia bez Ciebie nigdy nie będzie już taki sam.
Człowiek, którego całe życie było jedną wielką pasją - takiego Cie zapamiętam na zawsze. Dziękuje Ci za to ile nas wszystkich nauczyłeś w tym kamieniarskim i nie tylko świecie. Osobiście za to, że wprowadziłeś mnie w świat wspaniałej muzyki.
Do zobaczenia kiedyś Tam ...

WRIMAR    Poznań
Wspaniały człowiek.
Życzliwy, przyjacielski, skromny.
Profesjonalista.
Będzie nam go brakowało.

Basia Dąbrowska-Płac     Opole
PUSTKA...smutek i głęboki żal ,że odszedł człowiek, który każdym gestem słowem i działaniem jednał sobie serca ludzi którzy go znali, człowiek.. którego nie można było nie pokochać. Żegnaj przyjacielu

Małgorzata    op
smutno...................................................... ...........


Krzysztof Ogiolda    "Nowa Trybuna Opolska"
Jacku, pracowaliśmy razem, wspólnie próbowaliśmy zrozumieć zawiłości literatury, a i muzyki nasłuchałem się dzięki Tobie niemało. Dzięki Ci za wszelką życzliwość, tyle dobrych slów i gestów.
Do zobaczenia Tam...
Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie.

Beata Zaremba     opole
Nie wiem jak będę żyć bez ciebie Najwspanialszy Przyjacielu, towarzyszu w dobrych i złych chwilach.Wszystkich, którzy cie znali uczyleś samym sobą pogody ducha. Mam nadzieję, ze kiedyś sie spoktamy:).Dzięki za wszystko, tymczasem.

Ewa     Opole
pozostaniesz w dobrej pamięci,
żegnaj dawny kolego...

Jacek Płaczek    Opole
NIC INNEGO NIE POJAWIA SIE W MOIM SERCU I MYŚLACH JAK ZNOWU PORAZ KOLEJNY - A JEDNAK BARDZIEJ, INTENSYWNIEJ, GŁĘBIEJ:
JAKI SENS MA ŻYCIE JEŻELI NIE PATRZYMY I NIE WIDZIMY GO NA WSKROŚ I NA WYLOT?
CODZIENNE CZYNNOŚCI - ALE PO CO?
WSZYSTKO CO ROBIMY - COKOLWIEK - MOŻE MIEĆ SMAK OSTATECZNOŚCI - TEN WŁAŚNIE MOMENT JEST WSZYSTKIM - WIECZNOŚCIĄ
TYLKO Z TEJ PERPEKTYWY, ŻYWEGO DOŚWIADCZENIA CAŁOŚCI - WSZYSTKO MA SENS
JAK POWIEDZIAŁ LAMA OLE - ŚMIERĆ NIE JEST PROBLEMEM - TO ŻYCIE BEZ SENSU JEST PROBLEMEM
WYGLĄDA NA TO, ŻE JACEK WYSSAŁ KAŻDY MOMENT............
JAK PRZENIKNĄĆ ŻYCIE I ŚMIERĆ?
SKORO WIEMY TO BYŁOBY NAPRAWDĘ BRAKIEM ROZUMU JEŻELI TEGO NIE ZROBIMY
ŻYWY PRZYKŁAD KOGOŚ BLISKIEGO JEST NAJLEPSZYM DROGOWSKAZEM

OBY TWOJE ŻYCIE JACKU
KAŻDY TWÓJ KROK
KAŻDA CHWILA Z TOBĄ
BYŁY ŻYWĄ INSPIRACJĄ I PRZYKŁADEM DO NAŚLADOWANIA
OBYŚMY UCZCILI FAKT BYCIA BLISKO Z TOBĄ ROZPOZNANIEM PRAWDY O NAS SAMYCH
DLA POŻYTKU WSZYSTKICH
DO ZOBACZENIA DROGI PRZYJACIELU...

Iza     Opole
Miałam szczęście Cię znać. Miałam zaszczyt przyjaźnić.
Nie potrafię pogodzić się z Twoim odejściem.

Rozpaczam.

Alicja i Jan Boboryk 
Odszedł wspaniały człowiek.
Pełen spokoju, radości, mądrości...
Nie zasiądzie już z nami do stołu, żeby się napić zielonej herbaty, pogadać...
Na zawsze w naszej pamięci pozostanie Jego uśmiech, rozważne słowo, mądrość patrzenia na otaczającą nas rzeczywistość...

Arletta   
Był wspaniałym przyjacielem, wyjątkowym człowiekiem, w całym tym pośpiechu zawsze miał czas dla ludzi. Nie znajduję słów..

Ada   
Drogi Jacku, Żegnamy Cię z wielkim żalem. Świat Kamienia to byłeś Ty. Ty podtrzymywałeś nas wszystkich na duchu w trudnych sytuacjach. Czułeś się odpowiedzialny za zespół i wszystkich wspierałeś. Byłeś Redaktorem z wielką klasą. Nie interesowały Cię nieuczciwe dziennikarskie zagrywki. Byłeś bardzo uczciwy, bardzo skromny i jako jedyny z osób które znałam, potrafiłeś łapać chwilę i być tu i teraz. Byłeś zawsze dla wszystkich i dlatego miałeś tak mało czasu dla siebie.
Ty miałeś i realizowałeś wizję gazety, która ma misję wyższą niż tylko finansową. Robiłeś to z wielkim oddaniem i pasją. Mam nadzieję, że czytelnicy to widzieli i doceniali.
Zostaliśmy w redakcji sami, bez duchowego przywódcy. Jest nam ciężko i bardzo nam Cię brakuje. Ale wiem, że ostatnie dni i godziny Twojego życia byłeś szczęśliwy, kochałeś i byłeś kochany. Teraz bądź wolny i szczęśliwy w Czystej Krainie .... a my postaramy się niezmarnować Twojego 10 letniego dorobku, mam nadzieję z Twoją duchową pomocą.

Anna Himel   
Wspaniały kolega, współpracownik, zawsze uśmiechnięty, zabiegany, ale mimo wszystko umiejący się w tym wszystkim odnaleźć.....w życiu. Był moim przewodnikiem w trudnym i pasjonującym świecie kamienia. Dziękuję, pamiętam, tęsknię....


Aleksandra Tyszkiewi     Opole
Był wspaniałym kolegą z pracy, człowiekiem...przyjacielem. Jest nam bardzo trudno bez niego! Zawsze będę pamętać nasze wygłupy, jego ciżemki, w których biegał po redakcji,te zmęczone oczka, które zawsze potrafiły się do nas uśmiechnąć. Nigdy już to miejsce nie będzie takie same! Nie ma ciebie... nie ma tych samych nas. Będę bardzo tęsknić za Panem!!!

Krzysztof Skolak     Strzegom
Ogromny żal i smutek. Trudno uwierzyć, że Jacek przerwał tak nagle swoją ziemską drogę.

Żył i pracował z pasją, która udzielała się otoczeniu. Skromność, optymizm, radość czerpana z obcowania z ludźmi, ciekawość drugiego człowieka to cechy, które emanowały z Jacka przy każdym spotkaniu. Mimo zagonienia, tęsknoty za chwilą, którą mógłby spędzić w spokoju z przyjaciółmi, nie chciał rezygnować z niczego, co było ważne w jego życiu.

Odszedł człowiek o wspaniałej osobowości, która zjednała mu wielu.

Tempus Polska     Żary
Ogromna strata i żal. Straciliśmy kogoś bardzo ważnego i zaangażowanego w sprawy polskiego kamieniarstwa. Będzie nam go bardzo brakowało. Pomysłów Pana Jacka i rozmów z nim po których zawsze rysowały się plany... . Ogromny żal... .

Barbara Aleksandrows     Italia
Ogromny ból i żal. Żegnaj Jacku !

Malgorzata Sołtys    Wrocław
Trudno wyrazić smutek i żal po odejściu tak dobrej i życzliwej osoby. Wspaniały człowiek i znakomity dziennikarz, który odszedł od nas zbyt wcześnie. Jacku na zawsze pozostaniesz w mojej pamięci.

Agnieszka Owoc-Occhi     Polska/Italia
Brak nam slow...tydzien temu snulismy wspolne plany na temat jego przyjazdu - mialo byc wreszcie na luzie, w domowym zaciszu, tak po ludzku...pisal na skype, ze cieszy sie na to spotkanie jak male dziecko...zabraknie jego usmiechu, pogawedek na skype i jego dobroci - mozemy byc tylko szczesliwi, ze dane nam bylo go poznac...
Jacku "dziekujemy, goracy uscisk dloni i usmiech za twoje cieplo, pa"

Rafał Zahorski, Mage     Szczecin
Wszyscy gonimy w naszym życiu jak oszalali a mimo to wszystko jest na styk, wszystko spóźnione, wciąż czegoś nie da się zrobić bo za mało czasu.

Rozmawiałem z Jackiem ledwie 3 dni temu. Dzisiaj nie mogę pojąć że już nie będzie naszych częstych telefonicznych rozmów czy długiej pisaniny na Skype do późnych godzin nocnych.

Jacek był człowiekiem o wspaniałej nietuzinkowej osobowości, jego pracowitość i zaangażowanie wzbudzało szacunek i podziw u wszystkich którzy go spotykali - i przyjaciół i ludzi postronnych. Miał duże doświadczenie i potężną wiedzę. Nie był zwykłym dziennikarzem czy też typowym Redaktorem Naczelnym. Jego skromność nigdy nie zdradzała jego wiedzy, pozycji, wykształcenia, stanowiska czy funkcji. Kiedy ktoś konfrontował jego Świat Kamienia z nim samym to głowę można dać że nie był w stanie tych dwóch zjawisk ze so połączyć. Jednak Jacek stworzył wraz ze swoim zespołem i pod swoim niewątpliwym przewodnictwem gazetę w pełni profesjonalną i dojrzałą, pismo branżowe przez duże P. Mnie jednak będzie go brakować nie z uwagi na wielkie rzeczy jakich dokonał ale po prostu jako ciekawego i nietuzinkowego człowieka jakiego miałem przyjemność spotkać i dość dobrze poznać w moim życiu. Kiedy odchodzi ktoś taki jak Jacek to mam wrażenie jakbym pędząc autostradą nagle zobaczył znak stop i czerwone światło. Nagłe hamowanie z piskiem opon uświadamia mi to że nagle coś się stało, coś co pozostanie w mojej pamięci do końca życia.

Totalny pospiech i brak czasu towarzyszył Jackowi do końca: To jedno z ostatnich tekstów co mi napisał na Skype:

[2008-05-19 23:47:39] Jacek Serafin napisał(a): ja musze sie juz teraz z toba umowic, bo zaraz zacznie sie wyjezdzanie i wszystko bedzie na ostatnia chwile a ja nie moge tak funkcjonowac bo sie przekrece
[2008-05-19 23:53:47] Jacek Serafin napisał(a): wylaczam sie z rozmowy bo corka nie daje mi spokoju, jutro sie zgadamy, oddalam sie. Do jutra

Czy ktoś z nas wie kiedy i jak .....

Wielu z nas znało Jacka i wielu z nas będzie go teraz bardzo brakować.

 

Nie czekaj dodaj firmę

do naszego katalogu!

 

 

Dodaj firmę...

 

Dodaj ogłoszenie drobne

do naszej bazy!

 

 

Ogłoszenia...

45-837 Opole,
ul. Wspólna 26
woj. Opolskie
Tel. +48 77 402 41 70
Biuro reklamy:
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie obsługi JavaScript.

Redakcja:
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie obsługi JavaScript.

Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie obsługi JavaScript.">
     Wszystkie prawa zastrzeżone - Świat-Kamienia 1999-2012
     Projekt i wykonanie: Wilinet