27 kwietnia na drodze ekspresowej S7 (tzw. Zakopiance) połączono drugą, lewą nitkę tunelu pod górą Luboń Mały. Ten odcinek budowany jest z dofinansowaniem z funduszy UE w kwocie ponad 1,3 mld złotych, co stanowi ponad połowę kosztów inwestycji.

Prawa nitka tunelu została wydrążona jesienią ubiegłego roku. Do października 2019 r. średnio dziennie wywożono z placu budowy i kruszono 1500 ton materiału skalnego. Tunel powstawał w geologicznych oraz hydrologicznych warunkach fliszu karpackiego, czyli naprzemianlegle ułożonych warstw skał osadowych. Ale natrafiono też na skały granitowe. Z tego też powodu wykonawca stosował, w zależności od twardości skał, m.in.: młoty hydrauliczne, dziobaki, wiertła, głowice skrawające, a także materiały wybuchowe.

Tylko w pierwszym etapie robót strzałowych wykorzystano 350 ton materiałów wybuchowych. Wykonawca zdecydował się zastosować metodę Adeco RS, ponieważ pozwala ona na bieżąco dostosowywać sposób realizacji tunelu do faktycznych warunków na przodku.